Zielona szkoła w Zieleńcu

W sobotę, 14 czerwca, skończył się pełen wrażeń trzydniowy pobyt zespołu teatralnego KOSZAŁKI – OPAŁKI w gospodarstwie agroturystycznym ZIELENIEC. Na wypoczynek zaprosiła dzieci pani Anna Meisnerowska, właścicielka tego przepięknego zakątka w Puszczy Noteckiej. Pani dyrektor Małgorzata Jagiełłowicz nagrodziła w ten sposób zespół za zdobycie I miejsca podczas XIV Powiatowego Przeglądu Teatrów Szkolnych. Pod czujnym okiem pani dyrektor oraz opiekunek: Marii Tomkowiak i Eweliny Budych, dzieci bezpiecznie się bawiły, trenowały swoje teatralne umiejętności, sprawność fizyczną, pomnażały wiedzę oraz uczyły się samodzielności, życzliwości, koleżeństwa i tolerancji.

Pani Anna Meisnerowska zapewniła dzieciom wspaniałe warunki. Mieszkały w pięknych dwu – i trzyosobowych pokojach z łazienkami, korzystały z prześlicznej sali kominkowej i ogromnego terenu położonego wokół pensjonatu. Posiłki spożywały na świeżym powietrzu – na tarasie. Niezwykła gościnność pani Anny, polegała nie tylko na bezpłatnym udostępnieniu dzieciom swego domu. Na każdym kroku było widać zaangażowanie i troskę o ich dobro oraz wsparcie dla nauczycieli w wychowawczych wysiłkach.

Dzięki pani Meisnerowskiej uczniowie odbyli bardzo ciekawą lekcję przyrody – pojechali do Parku Grzybowego w Piłce, gdzie dowiedzieli się mnóstwo ciekawych rzeczy na temat grzybów. To, czy uważnie obserwowali eksponaty – ogromne, sztuczne grzyby, na które można było wspiąć się i usiąść, zostało sprawdzone za pomocą specjalnie przygotowanego przez panią Meisnerowską quizu. Za dobre odpowiedzi pani dyrektor nagradzała uczniów słodkościami.

Kolejną atrakcją było integracyjne spotkanie z uczniami Szkoły Podstawowej w Piłce. Koszałki pokazały koleżankom i kolegom swoje przedstawienie, za które zdobyły statuetkę Czarnej Księżniczki – „Mam prawo”, zaprezentowały taniec z kółkami hula – hop, a Kasia Solarz zaśpiewała piosenkę „Otwórz oczy”. Koleżanki zrewanżowały się prezentując swoją ulubioną piosenkę. Podczas wspólnej zabawy przy muzyce dzieci zaprzyjaźniły się. Z trzema najbliżej mieszkającymi piątoklasistkami umówiły się na wspólne podchody i wieczorne ognisko. Nie obyło się bez wymiany adresów mailowych, numerów telefonów oraz zaproszenia nowych przyjaciół do Szamotuł.

Dziękujemy Pani Annie Meisnerowskiej za wszystko, co dla naszych dzieci zrobiła, za wszystkie atrakcje. Przepraszamy za złamane podczas gry w piłkę kwiaty na klombie i niepotrzebne sprzeczki w pokojach – wszak nie jest łatwo żyć w grupie! Pani Anna to wyjątkowa osoba, rozumie dzieci i tak jak nikt potrafi z nimi rozmawiać. Koszałki – Opałki polubiły ją ogromnie. Jesteśmy pewni, że niesamowite opowieści o historii tego niezwykłego miejsca, zabawy i spacery w towarzystwie sympatycznego psa Koki, pełne emocji podchody, ognisko wraz z pieczonymi, pachnącymi dymem kiełbaskami, piosenkami i gawędami oraz nocne rozmowy przy blasku księżyca na pewno pozostaną we wspomnieniach jako niezapomniane, pełne romantyzmu chwile.

Maria Tomkowiak

Zobaczmy, jak Koszałki – Opałki bawiły się w Zieleńcu.