IMG_1440

Tropimy historię szkoły, porządkujemy groby

Pan Jerzy Wachowiak, który niedawno przyniósł do naszej szkoły autentyczny list  napisany w 1902 roku przez Marię Konopnicką, odwiedził uczniów klasy IVa ponownie.  Zapraszając gościa do klasy, wychowawczyni Maria Tomkowiak, poprosiła o zapoznanie dzieci z sylwetkami nieżyjących nauczycieli, którzy wiele lat temu pracowali w Dwójce. W tym celu cała klasa wybrała się wraz z panem Jerzym Wachowiakiem na cmentarz.

Grób, do którego najpierw przyprowadził uczniów pan Wachowiak, był bardzo zaniedbany. Na tablicy widoczny był napis, że pochowano tam pierwszego i głównego nauczyciela Franciszka Kiełczewskiego, który zmarł 11 grudnia 1889r. Dzieci postanowiły natychmiast zrobić na nim porządek. Wypożyczyły grabie od pani sprzedającej w pobliskim sklepiku, a następnie wysprzątały wszystkie śmieci, zeschnięte chwasty i liście. Kiedy grób był już czysty i wygrabiony, dzieci zapaliły na nim znicz, położyły kwiaty i odmówiły modlitwę. Pan Wachowiak pochwalił je za ten spontaniczny gest, powiedział, że zrobiły bardzo dobry uczynek. Następnie pokazał im groby innych nauczycieli, którzy również pracowali w Dwójce: grobowiec, w którym jest pochowany rektor Miękwicz, groby: Leona Gierszewskiego, Władysława Raitha, Wojciecha Piątka, Jadwigi Tatówny i inne. Na zakończenie dzieci odwiedziły grób Maksymiliana Ciężkiego i groby powstańców. O każdej z tych osób, tak bardzo zasłużonych dla Szamotuł, pan Wachowiak powiedział kilka słów czyniąc dla czwartoklasistów odległe czasy coraz bardziej bliskimi.

Dzieci pożegnały się z panem Wachowiakiem bogatsze w wiedzę i o wiele bardziej dojrzałe. Obiecały, że będą dbać o grób pana Kiełczewskiego i nigdy nie zapomną tego wyjątkowego spaceru. Prosimy pana Wachowiaka o kolejne spotkanie z historią.

Maria Tomkowiak